zamulasz.blogspot.com
wtorek, 14 września 2010
szewc kopytem
Szewc wkurwił się na praktykanta i rzucił w niego kopytem.
Jednak praktykant się uchylił i kopyto trafiło w żonę szewca,
która akurat weszła do warsztatu:
- Ha! - mruknął szewc. - Dobre i to.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz