środa, 9 marca 2011

wanna

No więc poznałem dziewczynę, fajna szczupła, niska taka filigranowa, szparka ciasna, jesteśmy już jakieś 2 miesiące i ostatnio się przeprowadziła do mnie. Wiecie jak to jest, seks w każdym pokoju, w każdej pozycji itp. No i pewnego razu zachciało jej się to zrobić w wannie. No więc napuściłem wody, trochę się popluskaliśmy i mówię odwróć się to cię puknę od tyłu. No i ona zadowolona odwraca się tyłem więc posuwam ją ale że było niewygodnie mówię chodź wstaniemy. No i właśnie stało się nieszczęście bo mydło leżało na dnie i ja ją posuwam a ona się stanęła stopą na to mydło i takiego wywinęła orła że zaryła twarzą w krawędź wanny. Wypluła cztery zęby. Ale powiem wam że ma charakterek, ja tu się zamartwiam, mówię nic ci się nie stało, mówię trzeba do dentysty a ona: Wyluzuj, to były tylko mleczaki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz