poniedziałek, 28 lutego 2011

parówka

Dwóch zawianych gości miało ochotę na drinka, ale mieli ze sobą tylko dolara i parę centów. W końcu jeden z nich proponuje:
- Złóżmy się i kupmy sobie hot doga.
- Hot doga? A po kiego chuja? Ja chcę drinka!!!
- Otóż to. Zrobimy tak: kupimy hot doga, wyjmiemy z niego parówkę i przymocuję ją sobie do rozporka. Pójdziemy do baru, zamówimy drinki, wypijemy. Kiedy przyjdzie do płacenia, ty uklękniesz i zaczniesz ssać parówkę, tak jakbyś robił mi laskę. Barman nas wypierdoli i nie będziemy musieli płacić.
Jak uradzili, tak zrobili. Zamówili dwie whisky, wypili, odegrali scenkę, barman ich wyrzucił i kazał nie wracać. Odstawili ten numer w 19 barach.
- Wiesz co? - mówi w końcu ten drugi - Zamieńmy się rolami, bo mnie już kolana bolą.
- OK, ale muszę ci coś powiedzieć. Zgubiłem hot doga w trzecim barze.

wtorek, 22 lutego 2011

jedenaście

Jasiu skończył 11 lat, ale nikt jeszcze nie złożył mu życzeń i był ciekawy czy ktokolwiek pamięta o jego urodzinach. Tak więc pobiegł do mamy i woła:
-Mamo! Mamo! Zgadnij ile mam lat?
-Nie wiem.
-Jedenaście, mamo... jak mogłaś nie pamiętać...
Zmartwiony pobiegł do pokoju obok, do taty, sprawdzić, czy chociaż on pamięta:
-Tato, zgadnij ile mam lat?
-Hmm.. daj mi się zastanowić - po czym włożył Jasiowi rękę w majtki i przebierał w nich ponad godzinę... Aż wreszcie odpowiedział:
-Jedenaście!
-Tatusiu! Skąd wiedziałaś?
-Słyszałam jak rozmawiałeś z matką.

poniedziałek, 21 lutego 2011

saga grzyby

piątek, 18 lutego 2011

wtorek, 15 lutego 2011

urodziny matejki

zygmunt

uwaga pneumokoki

że co?!

łapserdak

poniedziałek, 14 lutego 2011

niedziela, 13 lutego 2011

jestem bogiem

jest radość

kręcioła

zapach knura

ładna pies

psa szukam

sobota, 12 lutego 2011

wtorek, 8 lutego 2011

ustawa korporacyjna

Nowa uchwała zarządu spółki:
Każdy z pracowników otrzyma pilota z dwoma napisami:
1. Kawa
2. Oral
Dla dobrych pracowników przyciski, dla złych - lampki.

zdjęcie teściowej

Teściowa do zięcia:
-Skoro tak mnie nienawidzisz, to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku?
-Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.

paszporty w dłoń

Stewardessa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije. Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy mają paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową, rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować...

automatyzacja

W szkole wizytator prosi Jasia aby mu coś powiedział na temat nowin technolologicznych.Jasiu się pyta czy ktoś wie co to jest automatyzacja. Wizytator zaciekawiony,proszę opowiedz nam. Jasiu-jak twoja matka kurwą była to ty automatycznie musisz być skurwysynem.

poniedziałek, 7 lutego 2011

kutangens

walentynki

Moja dziewczyna chciała, żebym zaskoczył ją czymś w walentynki.
Wyruchanie jej siostry powinno załatwić sprawę.