czwartek, 25 listopada 2010
krótko się znamy
Koleś wyrwał dupe na dyskotece i po imprezie zabral ją do domu bo starych nie było a hotele drogie. Wyruchał ją pierwszy raz, laska w niebo wzięta mówi boże ale cudownie mozesz tak zrobić jeszcze raz, koleś na to nie ma problemu tylko jest akcja taka że muszę się przespać z 15min. a ty wtedy masz mnie trzymać za kutasa, laska choć zdziwiona zgodziłą się. Po drzemce wziął ją jeszcze raz i było jeszcze lepiej, laska na to że chce jeszcze on mówi nie ma problemu ale procedurę znasz i tak jeszcze z dwa razy. Budzą się rano i laska mówi było mi cudownie jesteś boski nigdy nie mialam takiego kochanka, tylko nie rozumiem jednego czemu musiałam cię trzymać za kutasa jak spaleś, on na to: Wiesz w sumie to nie musialaś ale krótko się znamy bałem się że mi chatę opierdolisz.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
he he rozjebałeś mnie stary tym numerem...
ogólnie blog w moim typie.
chcesz to właź na moje stare śmieci [jak jeszcze znajdziesz bo dawno olany]: bombek.blox.pl
he he pozdr!
Prześlij komentarz